Co czytamy #46 Kicia Kocia


Kicia Kocia to urocza, uwielbiana przez dzieci kotka, której chyba za bardzo przedstawiać nie trzeba. Pisałam o przygodach Kici Koci i jej braciszka Nunusia już na blogu trzykrotnie, a dzisiejszy – wierzcie mi, mocno zaległy – wpis raczej nie bezie ostatnim 😉 Zwłaszcza, że niedawno ukazały się książkowe nowości poświęcone obojgu bohaterom 😉

Przygody Kici Koci i Nunusia swą popularność zawdzięczają zapewne prostym, kolorowym ilustracjom i temu, że w dużym stopniu opowiadają o dziecięcej codzienności: rytuały zaśnięcia, narodziny braciszka, nauka korzystania z nocnika, problem dzielenia się zabawkami i umiejętności zabawy z innymi dziećmi, chorowanie, gotowanie, podróże i wyjazdy, wakacje, zima i inne…

Kicia Kocia w przedszkolu

Seria „Kicia Kocia” adresowana jest do czytelników ok. 2-6-letnich, książeczki z Nunusiem natomiast skierowane są już do roczniaków. Aha, poprzednie wpisy poświęcone kociemu rodzeństwu znajdziecie TU, TU i TU 🙂 A na kolejne musicie trochę poczekać 😉

Autor: Anita Głowińska

Liczba stron: 24

Wydawnictwo: Media Rodzina

Od jakiegoś czasu wkroczyliśmy z Młodym w etap czytania już tych miękkookładkowych przygód Kici Koci adresowanych do nieco starszych dzieci. W tej części pokazany jest jeden z tych zwyczajnych dni, kiedy nasza bohaterka idzie do przedszkola. Czytelnicy dowiadują się, że Kicia Kocia wstaje rano, następnie ubiera się, zjada śniadanie i myje ząbki. Tak jak inne dzieci w wieku przedszkolnym. A potem idzie z mamą do przedszkola, gdzie spotyka swoich kolegów: Packa i Adelkę. Nasza bohaterka daje mamie buziaka na do widzenia i zaczyna kolejny, przyjemny dzień w przedszkolu. Z książeczki dowiadujemy się, że chodzenie do przedszkola jest fajne i Kicia Kocia bardzo je lubi.

Jest to raczej typowa książka pokazująca, że przedszkole to świetne miejsce, w którym dzieci wesoło spędzają czas na dobrej zabawie. Idealna pozycja adaptacyjna do przygotowywania dziecka na ten etap ich życia.

Kicia Kocia poznaje strażaka

Autor: Anita Głowińska

Liczba stron: 24

Wydawnictwo: Media Rodzina

Młody bardzo lubi ten tom 🙂 Jego adaptację (do obejrzenia w sieci) również 🙂 W tej części Kicię Kocię odwiedza strażak Jacek, ale kotka jest nim bardzo rozczarowana. Przede wszystkim jego wyglądem, ponieważ strażak Jacek przyszedł w odwiedziny po cywilnemu, co zdecydowanie nie pasowało do jej wyobrażeń o strażakach. Kicia Kocia postanawia więc uciec na drzewo. Jak to zazwyczaj bywa, łatwiej na drzewo wejść, niż z niego zejść 😉 Zgadnijcie, kto przychodzi z pomocą małej kotce 😉

Kicia Kocia i Nunuś. W kuchni

Autor: Anita Głowińska

Liczba stron: 14

Wydawnictwo: Media Rodzina

A to już nasz mały powrót do wspólnych przygód kociego rodzeństwa. Kicia Kocia i Nunuś przygotowują podwieczorek. Jednocześnie siostra dokładnie instruuje młodszego brata o zasadach panujących w kuchni. Dzięki temu z tej książeczki dowiemy się, co i gdzie znajdziemy w kuchni, co się w kuchni robi, ale też jakie niebezpieczeństwa mogą w niej grozić maluchom. Bardzo pouczające i zaspokajające dziecięcą ciekawość. Przynajmniej na jakiś czas 😉

Kicia Kocia i Nunuś. Co robisz?

Autor: Anita Głowińska

Liczba stron: 14

Wydawnictwo: Media Rodzina

Książeczka – zgadywanka, w której razem z Kicią Kocią na podstawie pokazywanych przez młodszego brata przedmiotów codziennego użytku, takich jak miseczka z łyżką czy pędzel z farbami, próbujemy odgadnąć, co też za zamkniętym drzwiami porabia Nunuś 🙂 A przy okazji wzbogacamy słownictwo i uczymy się kojarzyć przedmiot z wykonywaną dzięki niemu czynnością.

Kicia Kocia i Nunuś. Gdzie moja walizka?

Autor: Anita Głowińska

Liczba stron: 24

Wydawnictwo: Media Rodzina

A to już Kicia Kocia i Nunuś w wydaniu wielkoformatowym, z otwieranymi okienkami. W tym tomie związanym tematycznie z podróżowaniem samolotem wraz z rodzeństwem ćwiczymy spostrzegawczość poszukując zaginionej walizki. Na każdej rozkładówce przy okazji poszukiwań walizki, którą rodzeństwo cały czas gubi, poznajemy kolejne etapy podróży tym środkiem lokomocji, takich jak przyjazd na lotnisko, odprawa bagażowa, przewóz bagaży do samolotu itd. Walizki szukamy otwierając szereg okienek, sprytnie poukrywanych na rozkładówce 🙂

To naprawdę sympatyczna pozycja o dużym walorze edukacyjnym, oswajająca maluchy z podróżowaniem samolotem.

Wielka księga Kici Koci

Autor: Anita Głowińska

Liczba stron: 128

Wydawnictwo: Media Rodzina

Na koniec wielka – jak na książeczki z serii o przygodach Kici Koci – księga przygód małej kotki.
W środku znajdziemy aż pięć opowiadań, których tytuły możecie zobaczyć na poniższej fotce:

W opowiadaniu Kicia Kocia mówi: Dzień dobry! poznajemy magiczną moc słów. Historyjka uczy też, że dostajesz tyle, ile dajesz od siebie 🙂

Kicia Kocia i Pacek postanawiają sprawdzić w praktyce, czy ludzie mają dobry humor od dobrych słów i czy powiedziane z uśmiechem słowa dzień dobry faktycznie będą miały pozytywny wpływ na osoby, do których są wypowiedziane 🙂

Z opowiadania Kicia Kocia jest chora dowiadujemy się, jak mama Kici Koci poradziła sobie z chorobą córeczki i jak Kicia Kocia zniosła ten trudny dla niej czas.

Kicia Kocia sprząta jest opowiadaniem nam bardzo bliskim – sprzątanie zabawek było swego czasu u nas problematyczne, ale obecnie generalnie nie ma z tym problemu. No chyba, że ktoś już jest marudny ze zmęczenia albo ma ewidentnie buntowniczy nastrój. Być może jest w tym jakaś zasługa tej historii?

Kicia Kocia bawi się wieloma zabawkami, wyciąga bardzo dużo rzeczy, w końcu chce pobawić się w sklep. Tylko, że w jej pokoju nie ma już wolnego miejsca. Kicia Kocia musi posprzątać, ale nie bardzo wie, od czego zacząć. Z pomocą przychodzi jej tata 🙂 

W Kici Kocia. To moje! główna bohaterka cierpi na przypadłość, która spotyka chyba większość maluchów. Ma bowiem spory problem z dzieleniem się swoimi zabawkami z innymi dziećmi.

Po kilku incydentach dzieci przestają się z nią bawić, co zmusza Kicię Kocię do zastanowienia się nad sobą i zmiany postępowania.

Ostatnim opowiadaniem z wielkiej księgi jest Kicia Kocia nie może zasnąć. Gdy Kicia Kocia leży w łóżeczku, niestety nie może zasnąć. Dziewczynka boi się ciemności, wydaje jej się, że w pokoju czai się potwór – nie pomaga nawet lampka nocna.

Mama zapewnia, że potworów nie ma, ale nie zaszkodzi, jeśli razem to sprawdzą. Po dokładnej inspekcji Kicia Kocia wreszcie spokojnie zasypia… Pozycja w sam raz dla dzieci mających problem z zasypianiem, zwłaszcza samodzielnym. I ich rodziców 😉

Jeśli podobał ci się ten wpis skomentuj go, zalajkuj na fanpejdżu, udostępnij dalej lub polub mnie na FB 🙂 Dziękuję, poczuję się doceniona 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *