Co czytamy #74 Tola i jej przygody

Są takie książki, które od pierwszych stron czytamy z zaciekawieniem, do których lubimy wracać i które wywołują u nas uśmiech na twarzy. Są też tacy bohaterowie, których lubimy od samego początku, stają się nam bliscy. W naszym przypadku do tego grona należy sympatyczna dziewczynka o imieniu Tola i seria książek opowiadająca o jej (nie)zwyczajnych przygodach. Z Tolą polubiliśmy się tak bardzo, że mamy komplet jej przygód. I cichą nadzieję, że będzie ich więcej 😉

Tola ma 4 lata i jak każdy przedszkolak, z ogromną przyjemnością i charakterystyczną dla dzieci ciekawością poznaje otaczający ją świat. Każde dziecko może z łatwością się z nią utożsamić. W każdej z 4 (lub 7 – zależy od wydania, opowieści o porach roku wydano w czterech tomach oraz w jednym zbiorczym) książek wraz z nią i jej rodziną przeżywamy (nie)zwykłe przygody: pieczenie chleba, wyjście na sanki, wyjazd nad morze, spóźnienie rodzica do przedszkola, biwak, budowę karmnika, burzę, ubieranie choinki… W końcu czyż nie jest tak, że dzieci czerpią największa radość z najprostszych rzeczy?

Rodzina dziewczynki jest bardzo zwyczajna i ma zwyczajne problemy. W trakcie lektury zwraca uwagę miłość i ciepło bijące ze wzajemnych relacji i wychowanie w duchu rodzicielstwa bliskości. Rodzice Toli spędzają z nią mnóstwo czasu. W wielu opowiadaniach widoczny jest szacunek z jakim odnoszą się do emocji naszej bohaterki, a nie jest to częste zjawisko w literaturze dziecięcej.

Książki o przygodach Toli są rewelacyjnie napisane, fabuła jest wciągająca i świetnie się je czyta, ale nie byłaby to seria tak fantastyczna, gdyby nie zachwycające ilustracje Oli Krzanowskiej, doskonale oddające klimat poszczególnych opowiadań. Zresztą, nie ma co owijać w bawełnę, cała seria jest przepięknie wydana i doskonale nada się na prezent.

Cztery pory roku Toli

Autor: Anna Włodarkiewicz
Ilustracje: Ola Krzanowska
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Liczba stron: 160

Książki z porami roku spotkać możecie w czterech pojedynczych tomach, my jednak zdecydowaliśmy się na wydanie zbiorcze. Podzielone jest ono na 4 części: Wiosnę, Lato, Jesień i Zimę, z których każda składa się z trzech opowieści. Jest to doskonała pozycja pomagająca przybliżyć Dzieciom na czym polegają pory roku i czym się od siebie różnią, jak zmienia się wówczas przyroda. No i w jakiej kolejności występują 😉


Pierwszego dnia wiosny dziewczynka wypatruje jej pierwszych oznak, zamiast tego pogoda funduje jej prawdziwą śnieżycę. Wiosna to dla naszej bohaterki również czas pierwszych wycieczek rowerowych z tatą, a także pracy z dziadkami w ogródku i zabawy z psem.

W lato wkraczamy z przytupem, bowiem opowieścią o fascynującym i groźnym zjawisku atmosferycznym, jakim jest burza. Czy Tola będzie się jej bała, czy wręcz przeciwnie? Lato to także pora poszukiwania leśnych skarbów (rewelacyjny pomysł 🙂 ), a także wyjazdu Toli nad morze wraz z rodzicami, w trakcie które nasza bohaterka, po pewnych perypetiach, zaprzyjaźnia się z niewiele starszym od siebie Jankiem.

Jesienią dziewczynkę pochłania zbieranie kasztanów i kolorowych liści. Buduje też karmnik dla ptaków, które następnie pilnie obserwuje, łapie przeziębienie 😉 , a także puszcza papierowe statki w gigantycznej kałuży.

Zima jest u Toli naprawdę magiczna: pełna (często brakującego w rzeczywistości) śniegu, zimowych zabaw, jazdy na sankach i łyżwach. To także oczywiście okres przedświątecznych przygotowań – rodzinnego ubierania była choinki, przygotowywania potraw, oczekiwania na pojawienie się pierwszej gwiazdki, by wreszcie otworzyć prezenty 🙂

Tola w przedszkolu

O tej części przygód Toli pisałam już w jednym z wcześniejszych wpisów. Recenzję znajdziecie TU.

Tola na wsi

Autor: Anna Włodarkiewicz
Ilustracje: Ola Krzanowska
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Liczba stron: 64

W książce znajdziemy pięć historii, opowiadających o pobycie dziewczynki na wsi. Tola wraz z rodzicami odwiedziła miejsce gdzie jej mama w dzieciństwie często spędzała wakacje – agroturystyczne gospodarstwo pani Róży i pana Tomasza. Teraz przygody w nieco egzotycznym dla niej miejscu przeżywa nasza kilkuletnia bohaterka.

Myślicie, że wakacje na wsi mogą być mało atrakcyjne dla dzisiejszych przedszkolaków? Nic bardziej mylnego!

Dziewczynka poznaje wiejskie zwierzęta. A tych w gospodarstwie nie brakuje, są krowy, klacz, która niedługo urodzi źrebaczka (Tola nawet śpi w stajni na sianie, by uczestniczyć w narodzinach, a rano klacz pozwala jej pogłaskać źrebaka), oślica, psy, kot oraz sporo ptactwa, za którego karmienie dziewczynka szybko się zabiera 🙂 Tola uczy się także piec prawdziwy chleb na zakwasie, odwiedza wraz z panem Tomaszem – strażakiem OSP – remizę, gdzie poznaje innych strażaków Ochotniczej Straży Pożarnej (w tym strażaczkę Martynę).

W tej części Tola musi zmierzyć się z własnymi słabościami, ale dzięki wsparciu bliskich, aby znaleźć odwagę, by się spełnić marzenia. Na przykład, by przemóc się i skoczyć do jeziora na bombę

Tola na biwaku

Autor: Anna Włodarkiewicz
Ilustracje: Ola Krzanowska
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Liczba stron: 64

Ostatni tom prezentuje kolejną porcję wakacyjnych przygód Toli, która tym razem wraz z rodzicami wyjeżdża pod namiot. Czas spędza bardzo aktywnie – walczy z komarami i innymi latającymi stworzeniami, które odwiedzają jej namiot 😉 , nocami liczy spadające gwiazdy, a wieczory spędza przy ognisku (wracaj wspomnienia z kolonii 😉 ), pluska się w rzece, wraz z przyjaciółmi ratuje uwięzione rybki i radośnie biega po mokrej trawie, no i bierze udział w spływie kajakowym. Dostarczają przy okazji czytelnikom wakacyjnych inspiracji 🙂

Jak widzicie, wszystkie opowiadania są realistyczne, opisują proste, raczej codzienne sytuacje, przy okazji przekazując czytelnikom wiele cennych życiowych wartości. W historiach nie brakuje humoru, jednak są również i takie bardziej poważne, poruszające nieco trudniejsze kwestie. Niewątpliwie jednak każda z nich to pełna ciepła opowieść o beztroskim, całkiem zwyczajnym, a przy tym pełnym przygód dzieciństwie, o którym chyba każdy z nas marzy dla swoich dzieci. Jeśli zatem jeszcze Toli nie znacie, najwyższy czas to nadrobić 🙂

Jeśli podobał ci się ten wpis skomentuj go, zalajkuj na fanpejdżu, udostępnij dalej lub polub mnie na FB 🙂 Dziękuję, poczuję się doceniona 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *